Napad Hitlera na wyspy brytyjskie
Zjednoczenie sił państwa Słowackiego z Hitlerem było w dużym stopniu wymuszone przez niemieckiego wodza, który zagroził wczesnemu prezydentowi Emilowi Haschę, że jeśli nie odda on dobrowolnie państwa w niemieckie władanie to wkroczy on na terytorium Słowacji. W obawie przed zbrojnym konfliktem Hasche przyjął warunki stając się tym samym sprzymierzeńcem Niemiec. Został utworzony Protektorat Czech i Moraw, co zaowocowało w 1939 roku przekroczeniem granicy przez wojska niemieckie i wkroczeniem do Pragi bez napotykania jakiegokolwiek zbrojnego oporu.
Napad Hitlera na wyspy brytyjskie
II Wojna światowa toczyła się niemalże w każdym państwie, ambicje i fanatyczne upodobania Hitlera były bardzo duże, więc to jego armia była głównym agresorem. Mimo chęci nigdy nie udało wtargnąć się mu na teren wysp brytyjskich, choć dowódcy poszczególnych niemieckich oddziałów robili wszystko by zrealizować to marzenie Hitlera. By zaspokoić wygórowane wymagania swojego wodza, armia niemiecka znalazła sobie lepszy cel niż Wyspy brytyjskie a mianowicie snuto plan inwazji na ZSRR. Wielka Brytania w tym okresie nie była zbyt rozwiniętym krajem, daleko jej było do normalności, więc nic dziwnego, iż Brytyjczycy byli przekonani o ataku ze strony Hitlera po czy okazało się, iż to nie wróg zaatakował, lecz zwykła plotka. Niestety kanały łączności w tym kraju były mocno zakłócone, sprawy techniczne też nie do końca były opracowane do tego wszystkiego doszła złą przedwojenna sieć telefoniczna, która była zbyt rzadka, więc nic dziwnego, iż armia brytyjska była przekonana o napadzie, posiadając niekompletne informacje.
Atakując z zaskoczenia Niemcy doskonale wiedzieli, iż zdobędą w ten sposób znaczna przewagę nad Polską, dodatkowo stosując taktykę wojny błyskawicznej zapewnili sobie zwycięstwo. Nowoczesna technologia, dobre przygotowanie wojsk a także ogromna ilość sprzętu znacznie ułatwiły podbój naszego kraju. Pomimo jednak działania z zaskoczenia polscy żołnierze w szybkim tempie zmobilizowali siły przystępując do obrony, która niestety i tak okazała się bezskuteczna. Wykorzystana przez Niemców taktyka Blitzkriega polegała na wykorzystaniu w pełni momentu zaskoczenia, atak nastąpił w strategicznej skali, wszystkie siły były skoncentrowane na jednym celu, co pozwoliło zdobyć Niemcom przewagę od samego początku. Już w początkowej fazie wojny Hitler wiedział, iż zwycięstwo ma w kieszeni. Pomimo zaangażowania ze strony Polaków nie udało się uratować honoru i wyjść z walk zwycięską ręką. Wcielając nowa taktykę Hitler nie skupiał się na początkowych sukcesach, armia niemiecka wciąż bardziej wdzierała się wgłęb kraju, nie umacniając wcześniejszych pozycji.
Agresja Niemiec na terytorium II rzeczypospolitej
Początkowo plan agresji Niemiec na Polskę miał zostać wykonany 26 sierpnia, jednak datę tą Hitler przełożył na 1 września, gdyż polska prowadziła sojusznicze z Wielką Brytanią. W tym pamiętnym dniu walka rozpoczęła się od ataku pancernika Schelswig-Holstein, parę minut przed piątą rano. Atakując Westerplatte, wojska wroga wdarły się na terytorium II Rzeczpospolitej. Niestety dobre przygotowanie żołnierzy niemieckich i nowy sprzęt spowodowały, iż już w pierwszym dniu większość polskich samolotów została zniszczona, gdyż baza Morskiego Dywizjonu Lotniczego w Pucku nie spodziewała się tak silnego wroga. Także zostały zatopione dwa nasze okręty ORP „Nurek” i ORP „Mazur”. Pozostałe jednostki zdołały uratować się odpływając na Puckie wody. Późnym popołudniem w pierwszy dzień walk, polscy żołnierze mieli wykonać plan „Rurka”, jednak został on odwołany gdyż kilka okrętów odniosło poważne uszkodzenia. Niestety załoga patrolującego Wichra”, nie została poinformowana o tym i nadal wykonywał swoje zadanie.
Do bezpośrednich przyczyn, które wywołały kolejną światową wojnę można zaliczyć przede wszystkim łamanie przez Niemców wszelkich wcześniej podpisanych postanowień traktatu wersalskiego, okrążenie naszego kraju, zapanowanie nad Czechosłowacją a także przyłączenie Kłajpedy do terytorium niemieckiego. Także wystosowane zostały roszczenia wobec Polski, Niemcy wymagaliby Gdańsk został oddany im we władanie, żądano by powstała autostrada łącząca Prusy Wschodnie z Pomorzem. Niemcy oczekiwali tez, że Polska wstąpi do paktu antykominternowskiego. Niestety odrzucenie takich roszczeń przez nasz kraj wywołało wielką agresję Hitlera.
Normandia w obliczu Luftwaffe, sytuacja przed atakiem. II Wojna Światowa pochłonęła miliony ofiar, przygotowania do niej trwały niemalże w każdym państwie. Także po obu stronach francuskiego kanału La Manche trwały prace przygotowawcze do decydującego starcia. Alianci mieli zamiar przeprowadzić atak desantowy, który miał rozpocząć europejską krucjatę. Przygotowania kanału do bitwy odbywały się na kilku etapach, jednak po kilkunastomiesięcznych walkach wszyscy zdawali sobie sprawę, iż by wygrać bitwę należy najpierw zdobyć panowanie w powietrzu, to był główny klucz do osiągnięcia sukcesu. Niestety alianci posiadali znaczną przewagę, niezliczona ilość samolotów mogła rozpocząć nalot w każdej chwili. Jeden z niemieckich historyków w swej wypowiedzi stwierdził, iż alianci nie mają przewagi, lecz monopol. Fakt posiadali oni ponad trzy tysiące bombowców, prawie pięćdziesiąt tysięcy myśliwców a także wielką ilość samolotów transportowych, tak imponujących sił powietrznych Polska mogła tylko pozazdrościć. Rozpoczynając atak mieli wygraną w kieszeni.
Wiele polskich formacji wojskowych walczyło na obcych frontach, jakże to odległych od naszego kraju. Zgodnie jednak z wcześniejszymi podpisanymi sojuszami Polska musiała wspomóc Anglię czy Francję w boju, szkoda tylko, iż w momencie, gdy nasze państwo potrzebowało pomocy, gdy niszczono Warszawę i mordowano niewinnych ludzi państwa sojusznicze nie przyszły z tak oczekiwana pomocą. W momencie wybuchu wojny wielka Brytania nie była przygotowana by wstąpić w zbrojny konflikt i stanąć u boku polski, to samo dotyczy się francuskich oddziałów, skutkiem, czego była tragiczna klęska polskiego narodu, który został pozostawiony sam sobie. Wprawdzie państwa walczyły w jednym celu by pokonać wspólnego wroga, mimo to pozostał świadomość, iż przelewa się krew za cudze narody, w momencie, gdy własny został opanowany przez nieprzyjaciela, bo pomoc nadeszła zbyt późno i była zbyt mało przygotowania do tak krwawej wojny. Klęska Polski była jednak nieunikniona, po kilkunasto dniowych walkach, do których przystąpiło tysiące żołnierzy sprawa była i tak przegrana gdyż siły nieprzyjaciela były zbyt duże.
Atak z zaskoczenia na państwo polskie
Atak, jaki miał miejsce 1 września 1939 roku całkowicie zaskoczył Polskę, jednak szybka organizacja wosk i współdziałanie pozwoliły na utworzenie silnej linii obrony. Niemcy wykorzystując jednak taktykę Blitkzriegu stosunkowo szybko poradzili sobie z przełamaniem oporu polskich wojsk. Polska jak i Niemcy w toczącej się walce odnieśli zarówno szereg porażek jak i zwycięstw. Jednak przewaga wroga, większa armia i lepszy sprzęt zadecydowały w późniejszym czasie o zwycięstwie Niemiec. Zastosowanie nowoczesnej takty w dużej mierze przyczyniło się do klęski naszych wojsk, które nie były przygotowane na tak silny cios. Lepsze przygotowanie, skuteczniejsza strategii spowodował, iż w kampanii wrześniowej triumfował Feldgrau. Dla społeczeństwa Polskiego rozpoczął się nowy rozdział w życiu na obszarze okupowanego państwa, który nie należał do najprzyjemniejszych, wszystko, co kojarzyło się z dawnym krajem zostało usuwane, zastępowane niemieckimi obyczajami. Żołnierze po odniesieniu porażki stali się wojennymi jeńcami.